Choć menopauza to proces naturalny, jej objawy mogą dać się kobietom we znaki. Mowa tutaj nie tylko o uderzeniach gorąca, drażliwości czy nadpotliwości, ale także o nietrzymaniu moczu, ogólnym spadku formy, narażeniu na osteoporozę, choroby układu krwionośnego czy wahania wagi. Zmiany w gospodarce hormonalnej mają bowiem wpływ na funkcjonowanie całego ciała. Na szczęście – dostępny jest szeroki wachlarz leków umożliwiających zniwelowanie negatywnych symptomów (oraz potencjalnych skutków) menopauzy. Przy wyjątkowo dużym nasileniu uciążliwych objawów, lekarz może zalecić hormonalną terapię zastępczą (po uprzednim upewnieniu się, że nie występują przeciwwskazania). Polega ona na podawaniu estrogenów wraz z progesteronami, a dawka, oraz sposób ich podania są uzależnione od potrzeb pacjentki oraz jej stanu zdrowia. Uzupełnianie poziomu hormonów w organizmie znacząco zmniejsza dolegliwości, a dodatkowo zapobiega osteoporozie. Niestety – występują również skutki uboczne, takie jak nudności, wzdęcia, kłopoty ze skórą, wypryski, nieregularne krwawienia czy suchość pochwy. Zazwyczaj jednak ustępują po pewnym czasie. Przy HTZ ważne jest, aby zacząć leczenie odpowiednio wcześnie (przed zanikim miesiączki), a także regularnie konsultować się z lekarzem oraz przeprowadzać profilaktyczne badania.
Innym sposobem na łagodzenie objawów menopauzy są naturalne leki hormonalne, zawierające fitoestrogeny mające zastępować estrogeny oraz naśladować ich działania w organizmie. Są one stosowane w wypadku wystąpienia przeciwwskazań do HTZ, ale także wtedy, gdy objawy nie są bardzo nasilone (szacuje się, że tak naprawdę HTZ jest potrzebna jedynie w 30 % przypadków). Fitoestrogeny są dostępne w aptekach bez recepty, ich stosowanie jest bezpieczne, niemniej warto przed wyborem preparatu (a jest ich mnóstwo) skonsultować się z lekarzem, który może być pomocny w podjęciu decyzji. Oprócz leków hormonalnych i naśladujących hormony można też zwrócić się ku medycynie naturalnej. Oferuje ona rozmaite wyciągi i preparaty z ziół (jak pluskwica groniasta, dzięgiel chiński, drapacz lekarski, szałwia, żeń szeń), zarówno w postaci naparów, jak i w tabletkach. Można również sięgnąć po sposoby „naszych babć”. Wybór terapii powinien być zależny od nasilenia objawów oraz od naszych preferencji, tak osobowościowych, jak zdrowotnych.